21-04-2010, 00:00
Od 1 grudnia 2010 r. produkty chemiczne wprowadzane na rynek UE muszą być oznakowane zgodnie z Globalnym Zharmonizowanym Systemem Klasyfikacji I Oznakowania Chemikaliów - GHS. 11-12 marca w Warszawie odbyła się konferencja przybliżająca producentom substancji i mieszanin chemicznych zakres zmian prawnych i ich praktyczny wymiar.
Nowy system GHS jest bardziej skomplikowany niż dotychczas stosowane w Europie oznakowanie, co utrudni nieco proces tworzenia kart charakterystyki i etykiet na produktach chemicznych mogących zagrażać bezpieczeństwu człowieka lub środowiska. Jego podstawową zaletą jest jednak unifikacja wszystkich wcześniejszych rozwiązań.
Krystyna Dziewanowska |
Na warszawskiej konferencji GHS Krystyna Dziewanowska, ze spółki ORION Znakowanie Towarów, dzieliła się swoją wiedzą na temat praktycznych rozwiązań pozwalających efektywnie wprowadzić w życie nowy system oznakowań. – GHS zmienia zupełnie klasyfikację substancji niebezpiecznych, co powoduje że producenci muszą ponownie przeprowadzić badania laboratoryjne i opracować karty charakterystyk wszystkich sprzedawanych produktów wg nowych wytycznych.
Zgodnie z ustaleniami UE już od 1 grudnia br. obowiązkowymi elementami będą nowe znaki ostrzegawcze i piktogramy w kształcie kwadratu postawionego na jednym z rogów.
Symbole te, oznaczające substancje niebezpieczne, widoczne będą w czerwonej obwódce na białym tle. Tak ja wcześniej etykieta musi zawierać kompletne dane producenta oraz nazwę i skład produktu. Całość zmian można poznać korzystając z plików umieszczonych na serwisie Ministerstwa Gospodarki1.
Oznakowanie substancji chemicznych |
Oprócz właściwego oznakowania substancji chemicznych bardzo ważnym jest również by etykiety, na których umieszczone jest oznakowanie nie uległy zniszczeniu podczas eksploatacji produktu i długo spełniały funkcje informacyjne i ostrzegawcze.
Wiele rozwiązań technologicznych musi być dostosowanych do konkretnych produktów i opakowań. – Do znakowania przemysłowych pojemników na chemikalia dobrze jest stosować etykiety foliowe: poliestrowe lub poliwęglanowe – radzi Dziewanowska. – Są one odporne nie tylko na warunki atmosferyczne i wiele substancji chemicznych, ale również na warunki w jakich transportowane i przechowywane są produkty. Firmom wykonującym badania laboratoryjne polecamy etykiety na podkładach z klejami o niskiej migracji, odpornych na pasteryzację lub sterylizację. Przedsiębiorstwa produkujące na potrzeby indywidualnych gospodarstw domowych poszukują przede wszystkim surowców i klejów odpornych na wilgoć. Popularnym zabezpieczeniem jest też laminat. – Niektóre produkty muszą być również oznaczone w sposób czytelny dla niewidomych – dodaje Dziewanowska. – Wtedy proponujemy nadruk wypukły, podstawowymi symbolami są ostrzegawcze trójkąty.
Z prawnego punktu bezpieczna etykieta to taka, która opracowana została zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi. Stąd konieczność adaptacji istniejących oznaczeń do norm wynikających z GHS. Patrząc praktycznie bezpieczne oznakowanie produktu oznacza również zastosowanie odpowiednio trwałej i czytelnej etykiety, tak by najważniejsze informacje nie ulegały zniszczeniu i zawsze dotarły do używającego niebezpiecznych produktów konsumenta.
Komentarze